Zdarza się, że przyszła mama ma wątpliwości czyje dziecko nosi pod sercem. Jeśli kobiecie zależy na czasie, nie musi czekać z badaniem ojcostwa aż do porodu. Może wykonać taki test, gdy maluch znajduje się jeszcze w jej brzuchu.
Do pewnego ustalenia ojcostwa wystarczy 8 tydzień ciąży. Wiarygodność tego badania jest taka sama, jak testu wykonanego już po narodzinach dziecka.
Badanie ojcostwa w ciąży – wystarczy trochę krwi od matki
Badanie to przypomina zwykłą morfologię. Jest nawet bardziej wygodne dla pacjentki, bo na pobranie nie trzeba przychodzić na czczo. Od przyszłej mamy pobierana jest niewielka próbka krwi, w której oprócz jej własnego DNA „pływa” również DNA dziecka. Jest ono potem z niej „wyciągane” i poddawane badaniu. Materiał genetyczny dziecka ma postać krótkich, „poszarpanych” fragmentów, w związku z czym badanie wymaga przeanalizowania znacznie większej liczby markerów niż w standardowym Testy na ojcostwo, gdzie bada się ich maksymalnie 24.
Badanie ojcostwa w ciąży wymaga również pobrania próbek od mężczyzny. Źródłem jego DNA jest wymaz z policzka. Pobiera się go bardzo łatwo, poprzez potarcie wewnętrznej strony policzka wymazówką, która przypomina zwykły patyczek do czyszczenia uszu.
Ten artykuł Cię zainteresuje: Zrobiłam test na ojcostwo w ciąży – historia Renaty
Badanie ojcostwa w ciąży – z płynu owodniowego i szczoteczek do zębów od rodziców
Albo innych przedmiotów, na których może znajdować się ich DNA, np. maszynki do golenia, kubka, szklanki, widelca czy gumy do żucia. Materiał genetyczny dziecka pochodzi wtedy z płynu owodniowego pobranego podczas badań w ciąży (w okolicach 15 tygodnia). Badanie ojcostwa może odbyć się wtedy jednocześnie z badaniem prenatalnym, które ustala, czy dziecko rozwija się prawidłowo.
Badanie ojcostwa w ciąży – co z tego mają rodzice?
Przede wszystkim więcej czasu na uporządkowanie swoich spraw. Trzymając w ręku wynik badania ojcostwa w ciąży rodzice mogą bowiem na spokojnie zastanowić się nad swoją dalszą przyszłością. Wielu z nich jeszcze przed narodzinami dziecka omawia kwestie związane z opieką i jego utrzymaniem. Dzięki temu ma ono szansę przyjść na świat, a później wychowywać się w stabilnym otoczeniu. Wiedza jakiej dostarcza to badanie jest również ważna z punktu widzenia samej ciąży. Niepewność co do biologicznego ojcostwa zawsze rodzi negatywne emocje, a te jak wiadomo nie wpływają dobrze na przebieg ciąży. Zamiast więc przez całe 9 miesięcy zadawać sobie pytanie: „kto jest ojcem mojego dziecka?” kobieta może poznać prawdę w zaledwie kilka dni i przez pozostałe tygodnie ciąży, skoncentrować się już tylko na przygotowaniach do macierzyństwa.
Zobacz też: Badanie ojcostwa – czy przeziębienie może wpłynąć na wynik testu?
Zdjęcie:
© Vadim Guzhva/ 123rf.com
